- autor: Sebastian Stańczak, 2016-11-15 18:58
-
foto: Agata Wielkopolan
Podsumowanie rundy jesiennej w wykonaniu graczy Korony Wejsce w rozgrywkach skierniewickiej A-klasy.
Dobiegła końca runda jesienna rozgrywek skierniewickiej A-klasy w sezonie 2016/17. Po 13. kolejkach ligowych uplasowaliśmy się na 4 miejscu w tabeli z dorobkiem 21 punktów, w skład których weszły: 6 wygranych, 3 remisy i 4 porażki. Tyle samo "oczek" ma trzecia w tabeli Olimpia Jeżów oraz obecnie piąta Victoria Bielawy. Jednak zawodnicy z Jeżowa mają jeszcze do rozegrana dwa zaległe spotkania (Sierakowianka u siebie oraz Start na wyjeździe). Jeżeli ten zespół zdobędzie jakikolwiek punkt w którymś z tych wyżej wymienionych spotkań to Korona mająca gorszy bilans bramkowy od Victorii zostanie wówczas zepchnięta na 5 pozycję (obecnie o kolejności tych trzech drużyn decyduje tzw. mała tabela).
Niemniej jednak cieszymy się z faktu, że udało nam się zakończyć tą piłkarską jesień w górnej połowie tabeli, bowiem w przerwie letniej tworzyliśmy drużynę praktycznie od zera i byliśmy już przez wielu skreślani jeszcze przed samym startem tego sezonu. Po spadku z ligi okręgowej i odejściu wielu zawodników mieliśmy bardzo mało czasu na odbudowę mentalną i personalną, ale udało się z twarzą wybrnąć z tego marazmu.
Co do przebiegu ligi to mieliśmy niezwykle słaby początek i koniec tej rundy. W najlepszym dla nas okresie zanotowaliśmy 7 spotkań z rzędu bez porażki. Lekki niesmak z pewnością pozostaje, bo tych punktów powinniśmy jednak zdobyć o kilka więcej. Naszym atutem miały być niewątpliwie mecze na własnym boisku, ale straciliśmy punkty aż w trzech z nich. Nasza drużyna okazała się być "gościnna" dla Niedźwiady (3:3), Żelaznej (0:1) oraz ostatnio Startu (2:6). Szczególnie bolesna była strata punktów z tymi pierwszymi wymienionymi zespołami, bowiem wynik końcowy nie był w zupełności adekwatny do tego, co działo się wówczas na boisku. Ale jak wiadomo liczy się jednak to co wpadnie do sieci. Z kolei spotkania na obcych terenach wypadały w naszym wykonaniu już nieco lepiej względem lat wcześniejszych, ale to i tak nie jest jeszcze szczyt oczekiwań.
Teraz przed nami długa przerwa zimowa na regenerację sił po ciężko przepracowanej rundzie nieprzerwanie od połowy lipca.
Z racji, iż zespół Korony Wejsce nie został w tym roku zgłoszony do XXIV edycji rozgrywek Łowickiej Ligi Futsalu (KIA Open I liga) to wzorem lat ubiegłych prawdopodobnie wystąpimy tej zimy w trzech turniejach halowych rozgrywanych na terenie powiatu sochaczewskiego oraz jednym powiatowym w Łowiczu. O sparingach i planach przygotowań do rozgrywek w rundzie rewanżowej będziemy informowali na bieżąco. Zatem do zobaczenia na wiosnę! ;)
PS. Proszę o wyrażenie swojej opinii na temat postawy naszego zespołu w ankiecie umieszczonej po prawej stronie naszej witryny internetowej.